11:59:00 AM
Ardell Heated Eyelash Curler lokówka do rzęs - podgrzewana zalotka
Marka Ardell jest mi znana już od wielu lat, przede wszystkim za sprawą sztucznych rzęs oraz doskonałego kleju duo. Przeglądając ofertę produktów marki, moją uwagę zwróci interesujący produkt, jakim jest lokówka do rzęs, szczere mówią po raz pierwszy, miała styczność z tego typu urządzeniem. Firma posiada, produkty bardzo wysokiej jakości, z których zawsze byłam, zadowolona dlatego też urządzenie, stało się dla mnie wyjątkowo ciekawe i zdecydowałam, aby je przetestować.
AUTOR:
Puderniczka.blog

Pokaż efekt :)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńNigdy nie słyszałam o tym produkcie. Ja na szczęście mam idealne rzęsy, więc jedyne czego używam, to tusz :)
OdpowiedzUsuńCarrrolina Blog-klik
Zazdroszczę ci takich rzęs :)
Usuńlubię rzęsy Ardell ale o takiej lokówce nie słyszałam! moje rzęsy są naturalnie podkręcone i wystarczy im dobry tusz do rzęs :)
OdpowiedzUsuńDla mnie również to nowość :)
Usuń:)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńwoooow! nie widziałam jeszcze podgrzewanej zalotki :DD
OdpowiedzUsuńNie używam zalotki, ale o takiej wersji pierwszy raz słyszę.
OdpowiedzUsuńJa najbardziej lubię mini zalotkę z MAC:)
OdpowiedzUsuń