Nareszcie wiosenna pogoda do nas powróciła, mam nadzieje że już na dobre. Gdy na dworze jest ciepło i pięknie świeci słońce, chętnie sięgamy po kolorowe ubrania oraz kosmetyki. Osobiście uwielbiam kolorowy makijaż i z dużą przyjemnością sięgam po piękne kolorowe kosmetyki. Róże to moje największe uzależnienie, nie wyobrażam sobie codziennego makijażu bez podkreślenia kości.
Dziś kilka słów na temat uroczego różu w kształcie serduszkaI HEART MAKEUP.
Róż stworzony jest z mozaiki trzech kolorów, które możemy aplikować każdy z osobna bądź wymieszane razem. Kosmetyk posiada w swojej strukturze drobinki rozświetlające, więc nie musimy używać rozświetlacza gdyż produkt pełni funkcję dwa w jednym. Drobinki rozświelające są bardzo drobne, stanowią jednolitą taflę z różem, nie musimy obawiać się nachalnych kropeczek brokatowych. Pigmentacja produktu nie jest intensywna, kosmetyk daje naturalny efekt, więc osoby które rzadko używają różu z obawy iż mogą przesadzić spokojnie mogą po niego sięgnąć. Jedynym minusem jest to iż róż bardzo się osypuje i niezbyt dobrze trzyma się pędzla. Jednak niewielkie niedogodności z aplikacją wynagradza subtelny efekt zdrowej i wypoczetej skóry.
Kosmetyk otrzymujemy opakowany w różowy kartonik, który zabezpiecza kosmetyk przed uszkodzeniem podczas transportu. Wewnątrz znajduje się tekturowe pudełko które stanowi opakowanie różu. Róż prezentuje się bardzo ładnie i stanowi uroczą ozdobę toaletki.
Kosmetyk Makeup Revolution szczególnie polecam osobą które posiadają jasną oraz bardzo jasną karnację. Produkt idealnie podkreśli kości policzkowe oraz nada zdrowego wyglądu cerze. Zazwyczaj osoby obdarzone porcelanową skórą nie stosują róży czy bronzerów gdyż boją się plam oraz uzyskania przerysowanego efektu. Tutaj nie musimy obawiać się takich wpadek gdyż róż jest niezwykle delikatny a efekt sami stopniujemy w zależności od ilości nałożonego produktu.
Fajnie, że na swatchu pokazałaś jak wyglądaja kolory zmieszane razem, większość blogerek pokazuje tylko kolory osobno, przez to recenzja jest niekompletna i moim zdaniem bezużyteczna.
śliczne są te serduszka, właśnie zastanawiam się nad ich kupnem <3
OdpowiedzUsuńNie zastanawiaj się :)
UsuńMnie strasznie kusi to serduszko, samym wyglądem :D
OdpowiedzUsuńMiałam podobnie :)
UsuńDla mnie róż i serduszka <3 to ukojenie <3 zachwycać się i upiększać :)
OdpowiedzUsuńTeresa Soroka :)
To prawda :)
UsuńAle ma piękne i zachęcające opakowanie.
OdpowiedzUsuńSamo opakowanie zachęca do zakupu :)
UsuńMuszę sobie takie sprawić :)
OdpowiedzUsuńPolecam świetny kosmetyk :)
UsuńOn jest przesłodki *_* ja musze mieć wszystkie te serduszka!!
OdpowiedzUsuńJa jeszcze na rozświetlacz w serduszku poluję :)
UsuńCudnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńTo prawda urocze są te serduszka :)
Usuń:) wyglada bardzo ladnie, to dobrze ze efekt nie jest jakis karykaturalnmy;)
OdpowiedzUsuńEfekt jest bardzo delikatny :)
UsuńOj te serduszka kuszą niesamowicie:)
OdpowiedzUsuńTo prawda :)
UsuńKusi mnie ono niesamowicie :) Zobaczymy co będzie w Shiny, jeśli nie jakiś podobny produkt, to róż będzie mój :)
OdpowiedzUsuńShiny niestety kolorówką zbytnio nie rozpieszcza a szkoda.
UsuńPrzeurocze opakowanie :)
OdpowiedzUsuńOpakowanie jest super :)
UsuńSłodkie opakowanie :)
OdpowiedzUsuńTo prawda serduszka są piękne :)
Usuńcoś pięknego!
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się te serduszko! :)
OdpowiedzUsuńRóż ma urocze opakowanie i świetny odcień :D
OdpowiedzUsuńFajnie, że na swatchu pokazałaś jak wyglądaja kolory zmieszane razem, większość blogerek pokazuje tylko kolory osobno, przez to recenzja jest niekompletna i moim zdaniem bezużyteczna.
OdpowiedzUsuń