Kosmetyki marki holika holika już od dłuższego czasu przewijają się praktycznie wszędzie i kuszą pozytywnymi recenzjami. Szczerze mówiąc, nie miałam, jeszcze żadnego produktu tej marki dlatego też zdecydowałam, się na przetestowanie tego żelu. Wakacje zbliżają się wielkimi krokami, a co za tym idzie intensywne słońce. Podczas upalnych dni nie trudno o poparzenia słoneczne, dlatego też warto mieć dobry produkt, który pomoże nam w tym czasie.
Aloes posiada bardzo dużo wspaniałych właściwości, które doskonale działają na naszą skórę. Przede wszystkim świetnie nawilża i pielęgnuje. Kosmetyk bardzo szybko się wchłania, nie pozostawia, tłustej warstwy. Żel idealnie sprawdza się przy wszelkiego rodzaju poparzeniach. Niestety w tym sezonie zdarzyło, mi się przesadzić z opalaniem co nie skończyło, się zbyt dobrze. Oczywiście z pomocą przyszedł, mi aloesowy żel Holika Holika skóra po zastosowaniu kosmetyku jest, natychmiast ukojona, a uczucie nieprzyjemnego pieczenia znika. Produkt bardzo dobrze nawilża, dzięki temu skóra szybko się regeneruje i nie łuszczy. Żel jest, niezastąpiony przede wszystkim latem uważam, iż każdy powinien mieć tego typu produkt w swojej kosmetyczce.
Opakowanie zostało wykonane z twardego przeźroczystego plastiku, w zielonym kolorze. Żel posiada formę tuby, zamykanej na zatrzask. Produkt ma kształt liścia aloesu, dzięki temu prezentuje się oryginalnie i ciekawie. Jeżeli chodzi o funkcjonalność opakowania to niestety dosyć ciężko, wydobywa się z niego żel.
Skład:
aloes – nawilża, łagodzi i regeneruje skórę
ekstrakt z ogórka, kapusty, bambusa i melona

Przydałby mi się taki żel, bo też często zdarza mi się przesadzić z opalaniem 😊
OdpowiedzUsuńKoniecznie wypróbuj :)
UsuńUwielbiam ten żel :)
OdpowiedzUsuńŚwietny jest :)
UsuńAloes - dobry na wszystko :)
OdpowiedzUsuńDokładnie :)
UsuńMnie niestety aloes często uczula. Mam inne produkty na różne podrażnienia skóry. Na szczęście skuteczne :)
OdpowiedzUsuńdobrze jest mieć sprawdzone produkty.
UsuńJa mam swój kremik z Soraya, ale ten też wygląda uroczo. Na razie jestem blada ale mam nadzieję, ze w wolne się troszkę opale :D
OdpowiedzUsuńPowodzenia :)
UsuńLubię żel aloesowy na włosy pod olej. :D
OdpowiedzUsuńNa włosach jeszcze nie testowałam, koniecznie muszę wypróbować.
UsuńŻel aloesowy może uratować skórę :)
OdpowiedzUsuńto prawda ::)
Usuńjak byłam w Kenii to lokalsi nam zrywali prawdziwy aloes i dawali na oparzenia słoneczne ;) ja tego żelu z holiki holiki używałam jako podkłąd na włosy pod olej ;D
OdpowiedzUsuńWiadomo czysty aloes jest najlepszy.
UsuńŚwietny produkt
OdpowiedzUsuńSuper kosmetyk, fajnie opisany
OdpowiedzUsuń