Ostatnio pogoda nas rozpieszcza, jest cieplutko i pięknie świeci słońce. Niestety dopadło mnie jakieś paskudne przeziębieni, nie mam na nic siły a wspaniałą pogodę mogę obserwować tylko z okna. Jednak postanowiłam zmobilizować się do tego by napisać dla Was recenzję mojego ostatniego odkrycia olejowego. Posiadam bardzo dużo butelek różnego rodzaju oleii sam właściwie nie wiem ile ich mam. Jednak nie wyobrażam sobie mojej pielęgnacji bez tych produktów, dlatego też z wielką przyjemnością sięgam po każdą nowość.
2:51:00 PM

Saloos Vegetable Oil Bio olejek z konopi
AUTOR:
Puderniczka.blog
Fajnie, że jesteś z niego zadowolona :) nie znam tego olejku osobiście
OdpowiedzUsuńNie spotkałam się jeszcze z tym olejkiem.
OdpowiedzUsuńja mam olejek z drzewa herbacianego i konopi, tez jest świetny
OdpowiedzUsuńMusze przetestować. Mam sucha skore, wiec olejki to coś dla mnie
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie. Nowy post.
http://life-that-inspired.blogspot.com/
Mam ochotę przetestować go na niedoskonałości :)
OdpowiedzUsuńbardzo dobrze,że się u ciebie sprawdził
OdpowiedzUsuńUwielbiam olejki, ale chyba życia nie starczy na wypróbowanie wszystkich :D
OdpowiedzUsuńTakiego oleju jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńJa również nie miałam tego olejku, chociaż stosowałam kosmetyki z konopiami i były super
OdpowiedzUsuń